Ludziw w większości uważają, że kot zawsze spada na cztery łapy. Nie jest to prawdą.
Kiedy kot zaczyna spadać jego oczy i aparat przesionkowy umieszczony w uchu środkowym przekazują do mózgu dane o położeniu głowy względem ziemi. Następuje błyskawiczna reakcja i kot zaczyna się „obracać” ustawiając głowę nosem do ziemi a całe ciało dostosowuje się do ułożenia głowy (ogon działa jako swoisty ster obracając ciało). Kot jest gotowy do miękkiego lądowania na łapach.
Czyli jednak zawsze spada na cztery łapy ... NIE !! ponieważ musi znaleźć się dość czasu aby wykonać obrót ciała! Dlatego czasami kot spadając z I piętra odniesie bardzo poważne obrażenia a lądując po wypadnięciu z np. z trzeciego piętra jest zdrów i cały.
Ostatnio zmieniony przez JKW dnia Pon 14:10, 20 Cze 2016, w całości zmieniany 1 raz
Re: Czy zawsze kot spada na 4 łapy? - Wysłany: Nie 9:47, 03 Paź 2010
Zdarzyło mi się widzieć kilkakrotnie piękny, choć krótki lot z pierwszego piętra, jednej z moich dawnych kotek.
Zawsze starannie przymierzała się do skoku siedząc na brzegu okienka. Potem spadała krótki kawałek przy ścianie, odbijała się tylnymi nogami od ściany i lądowała na środku ogródka, w miejscu, gdzie nie było żadnych krzaczków, tylko niskie kwiaty. Koty w ten sposób często "wychodziły z domu" przez okienka ze strychu. Zdumiewająca była ich precyzja, bo nie dość, ze lądowały na czterech łapach, to jeszcze umiały kontrolować lot i odbicie od ściany tak, żeby wylądować dokładnie tam, gdzie chciały.
Wiejskie koty są zdolne.
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach