To co poniżej opisane było testowane na mojej kocicy i jak praktyka pokazała sprawdziło się bardzo dobrze. Przed i po kastracji na tym zestawie żywieniowym czuje się świetnie.
Jamba jako podstawowe jedzonko je wołowinkę!
Z karm suchych: RC dla kastrtów, Purina PRO PLAN z łososiem dla kastratów oraz Best Choice SENSITIVE PLUS - wymiennie jako dodatek do kolacji i śniadanka.
Bananek zielonkawy po kolacji (dwa plasterki) - to jak była młodsza. Teraz bananek się znudził i jada suszone morele (po jednej w maleńkich kawałeczkach), suszone figi (byle nie za dużo bo brzuszek ...)
Jak była mołda po porcji mięseczka z chrupkami dostawała kaszkę dla niemowląt co 2/3ci dzień.
Z konserw :
Sheba Creation - frykas z indyka z warzywami
Sheba - tuńczyk w sosiku
Gimpet - ShinyCat z tuńczykiem.
W czasie rekonwalescencji po operacji kastracji dostawała Royal Canin convalescence support. Do kupienia tylko u weta.
Royal Canin dla kastratów jest dostępny też dostępny tylko u weta jako weterynaryjne (np. ten taki żółtawy jest dla persów kastratów). Jest to seria VET CAT
Jeść dostaje trzy razy dziennie. Miseczka jest sprzątana po posiłku. Stoi tylko STALE miseczka z wodą.
Żarełko musi być "na czymś" podane.
Doskonałe dla persów są miseczki produkowane w niemczech, firma "Karlie" specjalnie produkowała je dla Firmy "Bernina" (teraz Bernina przestała istnieć samodzielnie - połączyła się z Eropetem).
Były dostępne w kilku wzorach kolorystycznych. Jak poszukać po dobrych dużych sklepach dla zwierząt to jeszcze można dostać.
A to Jamba jako prezenterka takiej miseczki
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez JKW dnia Czw 11:58, 26 Mar 2009, w całości zmieniany 2 razy
- Wysłany: Czw 12:38, 02 Kwi 2009
MAŁGOSIA Forumowicz
Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 98
Przeczytał: 0 tematów
U nas trzy kocurki wcinają orijen. Jednemu z nich - z wrzodem eozynofilowym na tle alergii pokarmowej - tylko orijen pomaga normalnie funkcjonować. Kocurki bez alergii jedzą oprócz tego gotowanego kurczaczka, przemrożoną wołowinkę, choć mokre jedzonko "wchodzi" im gorzej niż suche.
Co do miseczek - stosujemy płaskie, aluminiowe misie z Royal Canin. :)
- Wysłany: Pon 11:09, 13 Kwi 2009
Feba Zaawansowany Forumowicz
Dołączył: 25 Mar 2009
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Kupiłam się na autorytet jkw - i nabylam miseczkę Karlie - porażka!!!! Moje słońce wszystko z niej rozrzuca i karma jest po calej kuchni i połowie przedpokoju!
Lepiej u mnie sie sprawda Trixie o średnicy 11 cm i pojemności 0.2 l. Brzegi są akurat takie, żeby mordka wlazła a karma nie wylazła.
Moje dziewczyny od jakiegoś czasu nie chcą nawet patrzeć na wołowinę Czasem skuszą się na maleńki kawałeczek piersi.Najlepiej z ręki. Dlatego ostatnio kupiłam im Orijena bogatego w mięso.Średnio smakuje,ale nie mają wyjścia.Astraja dodatkowo wcina sałatę,rukolę i poluje na kwiatki na parapecie.
Karmy zawierają określony skład pokarmowy oraz określoną zawartość wody: sucha ok. 20% wody, a wilgotna ok. 80% wody.
Mieszać karm nie wolno z obu powodów: zawartość wody i skład.
* Przewód pokarmowy, szczególnie u mięsożerców (np. kotów) bardzo źle znosi zmianę zawartości wody w pokarmie, gdyż nie potrafi szybko się przestawiać na trawienie i przyswajanie pokarmów raz
suchych a raz wilgotnych - bo musi nagle zmieniać ilość i stężenie soków trawiennych - a tego nie potrafi, musi się wolno dostosowywać. Ten brak zdolności do szybkiego dostosowywania się do pokarmu
o różnej zawartości wody prowadzi do zaburzeń trawiennych, często bardzo gwałtownych i groźnych w skutkach. Nawet jeśli przewód pokarmowy z pozoru jakoś sobie z tym radzi, gdyż nie występują
widoczne objawy chorobowe, to odbija się to na zaburzeniach i podrażnieniach w przewodzie pokarmowym, co prowadzi na dłuższą metę do przewlekłych zapaleń, nieżytów oraz upośledzenia w trawieniu i
we wchłanianiu.
* W przypadku podawania posiłków o różnym składzie pokarmowym, ze względu na równoległe stosowanie karm gotowych (zbilansowanych) i dodatkowych posiłków, takich jak mięso, czyli
niezbilansowanych, to w rezultacie całość diety jest niezbilansowana i powoli zaczyna kotom szkodzić.
No to ja pewnie też żle, ale tego zmieniać nie będę, bo nie widzę żeby Jambie szkodziło, a karmię ją tak "zmiennie".
- śniadanko: wołowinka posypana chrupkami, czyli suchym
albo - koserwka posypana chrupkami
- kolacyjka: identycznie
- obiadek:albo wołowinka albo konserwka (bez chrupek)
Identycznie karmiłam przez wiele, wiele lat moją dawną persicę.
Co prawda od hodowczyni Jamby słyszałam, że w czasie jednego posiłku nie powinno się mieszać pokarmów, ale nie jako rygorystyczny zakaz, raczej jako ewentualne wskazanie gdyby były kłopoty z brzuszkiem (biegunki) lub wręcz odwrotnie (zaparcia).
I jeszcze odnośnie tego co napisała Feba
Feba napisał:
Kupiłam się na autorytet jkw - i nabylam miseczkę Karlie - porażka!!!! Moje słońce wszystko z niej rozrzuca i karma jest po calej kuchni i połowie przedpokoju! ...
Lepiej u mnie sie sprawda Trixie o średnicy 11 cm i pojemności 0.2 l. Brzegi są akurat takie, żeby mordka wlazła a karma nie wylazła.
To jesteś jak do tej pory pierwszą osoba u której miseczka Karlie się nie sprawdziła. Jamba używa "od zawsze", kilku kotkom dałam w prezencie - wiem, że się sprawdziła.
Ale oczywiście co kot to indywidualność i może akurat mu nie pasuje... !
Bardziej tu chyba jest ważne to aby miseczka miała wygodne dla płaskiej persiej mordki dno i rozmiar pasujący do pysia.
Ostatnio zmieniony przez JKW dnia Czw 12:30, 23 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Niedawno, myjąc Jambią miseczkę na wodę stwierdziłam ku swojemu niemałemu zdumieniu, że ... farba z niej złazi - a to była miseczka renomowanej firmy! Wystraszyłam się i postanowiłam kupić nową miseczkę na wodę.
Kupiłam miskę firmy ferplast. Wykonana z porcelany/kamionki o wymiarach 18/17/6 cm. Bardzo stabilna i pojemna.
Wygląda tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Dla kotka który pije BEZ wkładania całego łebka do wody wydaje się znakomita, dla Jamby się sprawdza.
Strona producenta: [link widoczny dla zalogowanych]
Występuje w trzech rozmiarach, ta kupiona to jest średnia.
Strona o tej miseczce: [link widoczny dla zalogowanych]
Jak się kliknie na "other sizes" to wybrać można pozostałe. Wszystko bardzo ładnie tylko cena mnie nieco zaskoczyła. Zapłaciłam 53,-!
Ostatnio zmieniony przez JKW dnia Śro 11:07, 29 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy
Julita, zaciekawiłaś mnie!
Weszłam do zooplusa - Miska Whisker dla kotów perskich i brytyjskich krótkowłosych - [link widoczny dla zalogowanych] macie więcej o tej miseczce. Cena 39,80
Cytat z opisu miseczki: " Rowkowata powierzchnia miski ułatwia przyjmowanie pokarmu Twojego czworonożnego przyjaciela. Pożywienie nie przesuwa się i może łatwo zostać zebrane językiem. Ze względu na płytką powierzchnię miska doskonale spełnia wymagania kotów i psów z małym nosem, które miewają problemy podczas przyjmowania pokarmu. Niskie brzegi miski nie irytują wąsów zwierzęcia podczas przyjmowania posiłku."
Ostatnio zmieniony przez JKW dnia Wto 11:36, 11 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach